wtorek, 6 sierpnia 2013

Militarne klimaty

Pierwsza sesja poza domem, oczywiście klimaty militarne (pisałam przecież, że jestem zakochana:)). Materiał maskujący znalazłam w New Yorker w dziale męskim.  Wieszak z przecenami zawierał prawdziwe skarby, koszulki z ulubionym wzorem w super modnej kolorystyce. Kupiłam dwie, bo od razu wiedziałem, że uszyję z nich sukienkę.





Stare, zniszczone, wykoślawione - moje ukochane, niezniszczalne buty! Uwielbiam je! Kupiłam kilka lat temu w Prima Moda i noszę do dzisiaj (latem, zimą, jesienią i wiosną:))